Wywrotowe prezerwatywy obalą prezydenta?
W Zimbabwe państwowe radio ZBC wystąpiło przeciwko stosowaniu amerykańskich prezerwatyw, które uznano za "wywrotowe", bowiem na opakowaniu widnieje napis - zdaniem radia - niedwuznacznie nawołujący do obalenia prezydenta Roberta Mugabe.
05.03.2004 14:55
Prezerwatywy popularnej w Zimbabwe marki "Protector" zostały przechrzczone przez opozycyjne ugrupowanie znane jako "Zvakwana", czyli "Dość". To z jego inicjatywy na opakowaniach widnieją naklejki z cytatem z głośnej piosenki Boba Marleya "Get up, Stand up", wzywającej do stawania w obronie własnych praw. Obok napisano "Prezerwatywa rewolucyjna".
Legendarny muzyk zaśpiewał "Get up, Stand up" na uroczystościach niepodległościowych w Zimbabwe w 1980 roku.
Radio wyraziło zaniepokojenie tym, że znaczna liczba osób weszła w posiadanie tak podpisanych prezerwatyw, choć nie podało żadnych danych. Jego zdaniem, zrobiono to bez porozumienia z amerykańskim producentem. "To plan amerykańskiego planu zmierzającego do zmiany reżimu w Harare" - ogłosiło radio.
Dystrybutor prezerwatyw "Protector" powiedział, że sprawa go zaszokowała i jest zamachem na prowadzoną w Zimbabwe walkę z AIDS. Rozdawnictwo i subsydiowanie prezerwatyw jest jednym z głównych działań tamtejszych organizacji pozarządowych.
"Zvakwana" była dotąd znana z wydawania podziemnych gazetek, a także wypisywania na murach haseł przeciwko prezydentowi Mugabemu. Rocznie za pośrednictwem rządowej agendy pomocy USAid do Zimbabwe trafia 90 mln prezerwatyw.