PolskaWywieźli do lasu, pobili i okradli, bo... zerwał z dziewczyną

Wywieźli do lasu, pobili i okradli, bo... zerwał z dziewczyną

40-letni mężczyzna został siłą wciągnięty do samochodu, wywieziony do lasu, a następnie dotkliwie pobity i okradziony. Wszystko było zemstą jego byłej dziewczyny, która nie mogła wybaczyć mu, że z nią zerwał.

10.12.2009 | aktual.: 10.12.2009 20:13

Policjanci zatrzymali pięciu mieszkańców Olkusza, którzy uprowadzili a następnie pobili i okradli 40-letniego mężczyznę. Poszkodowany stracił dwa telefony komórkowe, złotą bransoletę, aparat fotograficzny oraz pieniądze.

Wszystko wydarzyło się w lesie niedaleko Olkusza. 40-letni mieszkaniec Krakowa został zwabiony tam przez swoją byłą dziewczynę. 17-latka postanowiła się na nim zemścić za zerwanie. Poprosiła kilku znajomych o pomoc. Młodzi ludzie zastosowali wobec poszkodowanego metody znane z filmów akcji. Mężczyznę siłą wepchnięto do samochodu, na głowę założono mu kurtkę i wożono przez pół godziny po lesie. Został pobity i okradziony. Na koniec wyrzucono mu kluczyki od samochodu i zakazano zawiadamiania policji.

Ofiara zgłosiła się jednak szybko na jeden z komisariatów, a olkuscy funkcjonariusze szybko ustalili przebieg zdarzenia i zatrzymali sprawców. Policjanci ustalili, że sprawcami są czterej mężczyźni w wieku 21, 19, 18 i 17 lat oraz 17- letnia dziewczyna. Wszyscy usłyszeli zarzuty rozboju oraz porwania. Wobec wszystkich zastosowano policyjny dozór oraz poręczenie majątkowe. Część skradzionych w wyniku rozboju przedmiotów odzyskano.

Źródło artykułu:Policja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)