Wywiad amerykański skrytykowany za 11 września
Specjalny raport Kongresu USA krytykuje
niedociągnięcia amerykańskich służb wywiadowczych, które nie
zdołały infiltrować obozów szkoleniowych Al-Kaidy w Afganistanie i
nie miały wiedzy o zamiarach terrorystycznej grupy odpowiedzialnej
za zamachy 11 września - podała gazeta "New York Times".
900-stronicowy raport, który ma być opublikowany 24 lipca, zawiera wniosek, że niezgromadzenie informacji o Al-Kaidzie było spowodowane m.in. brakiem bezpośrednich źródeł, mimo że amerykańskie agencje wywiadowcze miały świadomość tego, iż terrorystyczna siatka planuje zamachy na terytorium Ameryki.
Raport, oparty na długim śledztwie przeprowadzonym w ubiegłym roku przez wspólną komisję Izby Reprezentantów i Senatu, zawiera rozdziały ocenzurowane ze względów bezpieczeństwa. Jest jednak solidny - twierdzi Eleanor Hill, nadzorująca prace redakcyjne nad raportem, którego publikację opóźniły o kilka miesięcy opory służb wywiadowczych przed udostępnieniem pewnych informacji szerszemu ogółowi.