Wystawią ludzkie zwłoki w centrum handlowym w Warszawie
Obdarte ze skóry ludzkie zwłoki utrwalone w grymasie bólu lub zdziwienia, płody ludzkie zamknięte w słoikach, a pod nogami jelito grube - wystawa z takimi eksponatami pt. "Bodies The Exhibition" przyjechała do Warszawy. Odrażające eksponaty od soboty do lipca będzie można oglądać w centrum handlowym Blue City, a wstęp będą miały także dzieci - informuje "Polska".
Autorem ekspozycji jest amerykański profesor anatomii Roy Glover, naśladowca Gunthera von Hagensa tzw. Doktora Śmierć, który kilka lat temu w woj. lubuskim chciał otworzyć fabrykę preparowania ludzkich zwłok.
- Są granice sztuki, etyczne i estetyczne. W tym wypadku obie zostały przekroczone - oburza się Artur Górski, warszawski poseł PiS. Również psychologowie mają obawy, czy wystawa będzie oddziaływała dobrze na ludzką psychikę.
- W tej wystawie nie ma nic bulwersującego - twierdzi Małgorzata Maier, rzecznik centrum handlowego. - Ludzie, których ciała są na wystawie, podarowali je dobrowolnie na cele nauki i zgodzili się na ich preparowanie. Dlatego, moim zdaniem, nie ma w niej nic strasznego.
Ciała są prawdziwe i na stałe zakonserwowane metodą tzw. ugumowienia. Wodę i tłuszcz zastąpiono acetonem i masami plastycznymi.
Przed Warszawą wystawa pokazywana była m.in. w Pradze i Budapeszcie. Jej schemat za każdym razem jest identyczny. Ustawione w kolejności szkielety obrastają w elementy ludzkiej anatomii. Dochodzą do nich kolejno: układ nerwowy, mięśnie, układ krążenia, układ trawienny, oddechowy i wydalniczy. Na koniec ciało wzbogacane jest o układ rozrodczy.