PolskaWystawa w Aptece "Pod Orłem"

Wystawa w Aptece "Pod Orłem"

W Aptece "Pod Orłem" na Placu Bohaterów Getta
w Krakowie otwarto stałą wystawę muzealną "Apteka w
gettcie krakowskim". Do jej powstania przyczyniły się fundusze
przekazane przez Romana Polańskiego i Stevena Spielberga.

11.07.2004 | aktual.: 11.07.2004 17:00

Generalny remont pomieszczeń i instalacji, uzupełnianie archiwaliów z muzeów Polski i świata oraz przygotowanie nowej ekspozycji muzealnej pochłonęły blisko 200 tys. zł. W dawnej aptece zainstalowano urządzenia multimedialne, umożliwiające oglądanie filmow i archiwaliów dotyczących krakowskiego getta i samej apteki.

Aptekę "Pod Orłem", znajdującą się na terenie krakowskiego getta, podczas okupacji prowadził Tadeusz Pankiewicz - jedyny Polak mieszkający w getcie od początku do końca jego istnienia. Pankiewicz dostarczał Żydom żywność, leki oraz pomagał w ucieczce poza mury. Opisał to w książce "Apteka w krakowskim Getcie".

Apteka Pod Orłem była w tamtych czasach wyspą człowieczeństwa, a Tadeusz Pankiewicz był dla wielu zamkniętych za murami getta, poniżonych ludzi, deską ratunku - powiedziała podczas uroczystości otwarcia izraelska pisarka Miriam Akawia, która przebywała w getcie z rodzicami, a potem przetłumaczyła na język hebrajski książkę Pankiewicza.

Pisarka przypomniała, że książka ta jest w Izraelu lekturą obowiązkową w szkole średniej i z tego powodu młodzież izraelska zna aptekę przy dawnym placu Zgody zapewne lepiej niż rówieśnicy w Polsce, a sam Pankiewicz, jeden z 20 tysięcy "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata", stał się dla nich symbolem.

Wszyscy, którzy przeżyliśmy to piekło, czujemy wielki dług wdzięczności dla człowieka, który był właścicielem tej apteki. Stał się symbolem. Żyje jeszcze w Hajfie pani Irena Cynowicz, którą Pankiewicz ukrył pod ladą w czasie szalonej akcji likwidacji getta na placu Zgody. Do końca życia będzie czuła ogromny dług wdzięczności. Wszyscy czujemy wobec Pankiewicza i ludzi takich jak on ogromną wdzięczność -powiedziała Miriam Akawia.

Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski dziękował wszystkim, którzy przyczynili się do powstania muzeum i zachowania pamięci o Tadeuszu Pankiewiczu. W najbliższym czasie przystępujemy do realizowania projektu Placu Bohaterów Getta, który też będzie upamiętniał ten przerażający holokaust, jaki się tutaj rozgrywał - zapowiedział.

W roku 1983 na rogu obecnego Placu Bohaterów Getta, w ówczesnej Aptece "Pod Orłem" utworzono izbę pamięci, zwyczajowo nazywaną Muzeum Pamięci Narodowej, a będącą formalnie placówką Domu Kultury Podgórze. Poprzednio w pomieszczeniach byłej apteki znajdował się bar.

W 2001 roku z apelem o godne upamiętnienie krakowskiego getta i Apteki "Pod Orłem" wystąpił ówczesny przewodniczący małopolskiego Sejmiku Bogusław Sonik. Z prośbą o poparcie tej inicjatywy zwrócił się do Romana Polańskiego, który jako kilkuletni chłopiec zdołał uciec podczas likwidacji getta.

We wrześniu 2002 roku Roman Polański przeznaczył nagrodę pieniężną (100 tys. zł), otrzymaną od Fundacji Kultury Polskiej na rzecz zorganizowania w Aptece "Pod Orłem" muzeum. W maju 2003 roku placówka stała się oddziałem Muzeum Historycznego Miasta Krakowa. Na początku 2004 roku 40 tys. dolarów na aptekę, na prośbę Romana Polańskiego, przekazał Steven Spielberg.

Niemcy utworzyli krakowskie getto w 1941 r. Mieszkało tam ok. 17 tys. osób. Podczas likwidacji getta w nocy z 13 na 14 marca 1943 r. na ulicach zginęło ok. tysiąca osób, a wszyscy mieszkańcy zdolni do pracy zostali przeniesieni do obozu zagłady w Płaszowie.

Od kilku lat w rocznicę likwidacji getta w marcu odbywa się marsz pamięci. Co roku coraz więcej osób przemierza szlak sprzed apteki na teren byłego obozu w Płaszowie, pod Pomnik Ofiar Faszyzmu.

Obóz w Płaszowie istniał w latach 1943-45, początkowo jako obóz pracy przymusowej, potem - jako obóz koncentracyjny. Był miejscem eksterminacji Żydów i Romów, okresowo przebywali tam także Polacy i przedstawiciele innych narodowości. Martyrologia więźniów Płaszowa była tematem filmu Stevena Spielberga "Lista Schindlera".

W 2002 roku przed krakowską premierą swojego filmu "Pianista" Roman Polański odwiedził Aptekę "Pod Orłem". Odtwórcy głównej roli w swoim filmie Adrienowi Brody pokazywał wtedy plac, z którego uciekł przed transportem do getta dzięki pomocy jednego ze strażników. Reżyser nie mógł przybyć na niedzielną uroczystość. Fotograficzną dokumentację z uroczystości wykonywała dla niego Krystyna Zachwatowicz.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)