ŚwiatWystąpienie Juszczenki w rocznicę objęcia prezydentury

Wystąpienie Juszczenki w rocznicę objęcia prezydentury

Prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko w wystąpieniu telewizyjnym z okazji pierwszej
rocznicy objęcia prezydentury zaapelował o porzucenie osobistych
aspiracji na rzecz przyszłości kraju.

23.01.2006 | aktual.: 23.01.2006 21:56

Główny wniosek z 2005 roku dla władzy to Ukraina ponad wszystko. Musimy być silną, zjednoczoną ekipą i odrzucić własne ambicje na rzecz przyszłości kraju - podkreślił prezydent, zwracając się do współobywateli.

Wydarzenia ostatnich 12 miesięcy Juszczenko podsumował w kilku zdaniach. Udowodniliśmy, że jesteśmy w stanie zbudować wspólne, demokratyczne państwo, z którego możemy być dumni - mówił. Wspomniał o wzroście znaczenia Ukrainy na arenie międzynarodowej, w szczególności w kontekście ostatniego kryzysu gazowego między Kijowem a Moskwą.

Świat zobaczył, że Ukraina umie bronić swej pozycji. Mamy najtańsze paliwo (gazowe) w Europie, a system przesyłania gazu pozostał własnością naszego państwa - podkreślił. Dużo miejsca Juszczenko poświęcił wyborom parlamentarnym, które odbędą się 26 marca. Zobowiązuję władze centralne i regionalne do stworzenia wszelkich warunków do przeprowadzenia wolnych i przejrzystych wyborów - powiedział.

W związku z tym zaproponował ukraińskim siłom politycznym zawarcie memorandum o uczciwych wyborach i poinformował, że podpisał w poniedziałek dekret, w którym jako prezydent gwarantuje wszystkim partiom równe możliwości prowadzenia kampanii wyborczej.

Juszczenko mówił również o priorytetach ukraińskiej polityki zagranicznej. Jest to "zjednoczenie z Unią Europejską oraz nowa jakość w stosunkach ukraińsko-rosyjskich" - oświadczył. Wyraził przy tym nadzieję, że wybrany w marcu parlament zakończy przystosowywanie ukraińskiego prawa do standardów europejskich. Przyspieszy to wejście Ukrainy do UE i NATO - powiedział w orędziu.

Wiktor Juszczenko został zaprzysiężony na prezydenta Ukrainy 23 stycznia 2005 r.

Jarosław Junko

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)