Wysokie kary za przemyt ludzi
Sąd w Rotterdamie skazał na kary do 6 lat więzienia siedem osób należących do gangu na szeroką skalę przemycającego ludzi z Chin do Europy. Wśród przemycanych byli Chińczycy, którzy 3 lata temu podczas nielegalnego transportu z Holandii do Wielkiej Brytanii udusili się w zamkniętej szczelnie ciężarówce.
27.06.2003 18:06
Szef chińskiego gangu Liu Si Yong został skazany na 6 lat więzienia, musi też zapłacić 25 tysięcy euro grzywny. Jego pomocnicę, 37-letnią Chinkę, znaną jako Siostra P., skazano na 3 lata więzienia i 12 tysięcy euro kary. Prokuratura żądała dla niej kary ponad 10 lat więzienia, ponieważ według oskarżenia to ona miała rzekomo przez lata żelazną reką kierować siatką przemytników. Sąd nie uznał jednak wszystkich dowodów winy przeciwko Chince.
Prokuratura zapowiedziała odwołanie się od wyroku.
To kolejni skazani za zorganizowanie między innymi nielegalnego transportu 58 Chińczyków z Rotterdamu do Wielkiej Brytanii, których ciała znaleźli angielscy celnicy w Dover w ciężarówce chłodni. Za tę tragedię odpowiedziało już 8 innych osób, które sąd w Hadze skazał w ubiegłym roku na kary do 10 lat więzienia. Kierowca ciężarówki odsiaduje w Wielkiej Brytanii karę 14 lat więzienia.