ŚwiatWysokie kary dla kupujących podróbki

Wysokie kary dla kupujących podróbki

3333 euro - tyle wynosi kara dla osób
przyłapanych we Włoszech na kupowaniu od ulicznych sprzedawców
podrobionych "markowych" torebek, okularów i innych artykułów.

20.08.2005 | aktual.: 20.08.2005 13:54

Od kilku dni włoska prasa informuje, że straż miejska oraz gwardia finansowa bezlitośnie wypisują grzywny klientom obnośnych sprzedawców, zwłaszcza w miejscach obleganych przez zagranicznych turystów. Kary te są średnio sto razy wyższe od ceny podrobionego artykułu. Powinni o tym pamiętać wszyscy, udający się do Włoch.

Dziennik "La Stampa" pisze, że dotychczas bezkarni handlarze "podróbek" znikli z ulic oraz plaż i pochowali się w zaułkach, w których potajemnie dobijają targu z obawiającymi się kary klientami. Nielegalny, choć dotychczas kwitnący za cichym przyzwoleniem policji handel torebkami, paskami i innymi akcesoriami z fałszywym logo znanych firm, zszedł do podziemia - konstatuje turyńska gazeta żartując, że teraz aby znaleźć sprzedawcę i kupić coś od niego, trzeba stosować metody znane z filmów o Jamesie Bondzie.

Funkcjonariusze bowiem całkiem serio zdążyli w ostatnich tygodniach, odkąd obowiązują zaostrzone przepisy w sprawie zakazu kupowania nielegalnych artykułów, ukarać dziesiątki osób. Ze statystyki wynika, że najwięcej klientów otrzymało mandat w wysokości ponad trzech tysięcy euro na włoskiej Riwierze, a także we Florencji. Ukarani cudzoziemcy nie wierzą własnym oczom, gdy widzą wysokość grzywny, ale także wobec nich nie stosuje się taryfy ulgowej.

Na łamach wszystkich gazet trwa ożywiona dyskusja na temat sensowności ścigania klientów. Z publikowanych w prasie listów czytelników wynika, że tyle samo osób pochwala bezwzględną walkę z fałszerstwami, co ją krytykuje.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)