Wyrzucił psa z trzeciego piętra, a potem do rzeki
Policjanci zatrzymali 29-latka, który wyrzucił przez okno psa, a następnie wrzucił go do rzeki. Mężczyzna miał 3,2 promila alkoholu w organizmie. Odpowie przed sądem za znęcanie się nad zwierzęciem - grozi mu do roku pozbawienia wolności.
Dyżurny z Kalisza został powiadomiony, że ktoś z trzeciego piętra wyrzucił na chodnik psa. Na miejsce udali się policjanci, jednak pod wskazanym adresem nie zastali właściciela. Z relacji świadków wynikało, że mężczyzna udał się w rejon parku miejskiego, a tam psa wyrzucił do rzeki.
Na miejsce wezwani zostali strażacy, którzy wyłowili rannego psa i przekazali go pracownikowi schroniska. Policjanci tuż po zdarzeniu zatrzymali sprawcę tego okrutnego czynu. 29-latek miał 3,2 promila alkoholu w organizmie. Został zatrzymany w izbie wytrzeźwień.
Przedstawiony mu został zarzut znęcania się nad psem. Z jego relacji wynika, że nie pamięta okoliczności zdarzenia, gdyż jak twierdzi od około trzech miesięcy nadużywał alkoholu. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku.