Wyprawka szkolna 2022. Ceny w górę. Inflacja nie ominie artykułów szkolnych
Już we wrześniu uczniowie szkół podstawowych i ponadpodstawowych wrócą do nauki. Sierpień jest więc miesiącem, w którym rodzice zaczynają kompletować wyprawkę szkolną. Ile trzeba zapłacić za nią w 2022 roku? Rosnące ceny oraz inflacja sprawiają, że koszty tegorocznej wyprawki mogą być nawet kilkadziesiąt procent wyższe niż w poprzednich latach.
16.08.2022 09:20
Jak podaje "Rzeczpospolita", w 2022 roku koszt wyprawki szkolnej może wzrosnąć nawet o 30 procent. Rodzice, zmagając się ze skutkami inflacji, na artykuły szkolne chcą przeznaczyć jedynie 4 proc. więcej niż w roku uprzednim.
Wyprawka szkolna 2022/2023 coraz droższa
Przeprowadzone w tym roku badanie Barometr Providenta, wskazuje, że w 2022 roku wyprawka szkolna będzie stanowiła wydatek około 347 złotych. To o 14 złotych więcej, w porównaniu do ubiegłorocznego wyniku. Prawie 70 proc. badanych wskazało, że głównym kryterium podczas wyboru artykułów, będzie ich cena.
Rzeczniczka Provident Polska, Karolina Łuczak wskazuje, że "co trzeci spytany przez nas opiekun zamierza przeznaczyć na wyprawkę dla jednego dziecka budżet w wysokości do 300 złotych. Nie brakuje jednak rodziców, którzy planują wydatki znacznie wyższe niż przeciętna kwota. Już co piąty z badanych wyda na wyprawkę od 400 do 500 złotych, natomiast zakupy powyżej tej kwoty planuje 16,1 proc. rodziców".
Cena wyprawki szkolnej w 2022 roku wzrośnie prawdopodobnie w szczycie sezonu, czyli na przełomie sierpnia i września. Wiąże się to z rosnącym w tym czasie popytem oraz wypłatą świadczeń z rządowego programu "Dobry Start" - jednorazowego wsparcia dla uczniów rozpoczynających nowy rok szkolny. O dodatek w wysokości 300 złotych mogą ubiegać się rodzice uczniów do 20. roku życia (lub 24., w przypadku uczniów legitymujących się odpowiednim orzeczeniem o niepełnosprawności). Świadczenie to jest wypłacane bez względu na osiągany dochód.
Wyprawka szkolna 2022 – gdzie najtaniej?
Oferta szkolna pojawiła się w wielu sklepach już na początku sierpnia. Wielu rodziców chcąc zaoszczędzić, kompletuje wyprawkę z częściowo nowych i używanych przyborów. Badanie Barometr Providenta wskazuje, że na tę opcję zdecydowało się około 40 proc. ankietowanych.
Najtańszą wyprawkę szkolną w 2022 roku można skompletować w sklepach dużych sieci dyskontów. Cena zeszytów zaczyna się w nich już poniżej 1 złotówki. Wiele sklepów rusza także z cyklicznymi promocjami na artykuły szkolne. Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, ceny towarów i usług w czerwcu 2022 wzrosły o 15,5 proc. w stosunku do analogicznego miesiąca w poprzednim roku, przy wzroście cen towarów 16,8 proc.
"Cena celulozy rośnie właściwie od końca 2021 roku i od tego czasu się w zasadzie podwoiła. Stabilizację może przynieść dopiero spowolnienie gospodarcze i spadek zapotrzebowania na papier, które obecnie generuje wysoki popyt ze strony wielu sektorów" - mówi w rozmowie z "Rz" prezes Arctic Paper, Michał Jarczyński. Koszty produkcji papieru, a więc także zeszytów rosną ze względu na coraz droższą energię, paliwo i komponenty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wyprawka szkolna - szkoła daje podręczniki, ale i tak trzeba dopłacać
W marcu tego roku zostało opublikowane najnowsze rozporządzanie Ministra Edukacji i Nauki w sprawie udzielania dotacji dla szkół na zakup podręczników oraz materiałów edukacyjnych i ćwiczeniowych w 2022 roku. Oznacza to, że i w tym roku wiele ośrodków edukacyjnych zapewni uczniom dostęp do darmowych podręczników. Nie wszystkie książki i repetytoria są jednak dofinansowywane przez MEiN, a kosztem zakupów dodatkowych pomocy naukowych obarczani są rodzice.
Dodatkowe koszty wyprawki szkolnej 2022
To jednak nie wszystko. Oprócz podręczników i podstawowych przyborów, takich jak zeszyty, piórniki, plecaki czy długopisy i ołówki, do ceny wyprawki szkolnej wielu rodziców musi doliczyć koszty nowego stroju na WF, obuwia czy nieobowiązkowego ubezpieczania od następstw nieszczęśliwych wypadków (NWW). Do tego dochodzą koszty zajęć dodatkowych, szkolnych składek i ubrań. Rosną również koszty transportu. Pomimo tego, że w wielu dużych miastach uczniowie w roku szkolnym korzystają z komunikacji miejskiej za darmo, to w mniejszych, obsługiwanych przez prywatnych przewoźników miejscowościach, ceny biletów zostały podniesione.
Zobacz również: Nowe "środki wychowawcze" w szkołach