Wypadł z pociągu jadąc na "Przystanek"
17-letni mieszkaniec Gliwic, jadący specjalnym pociągiem na Przystanek Woodstock do Kostrzynia nad Odrą wypadł z jadącego wagonu na tory w rejonie Przywór na Opolszczyźnie. Drzwi pociągu były wówczas otwarte. Nie wiadomo jednak, co dokładnie się wydarzyło. Wykluczono jednak wersję, że mógł on zostać wypchnięty przez osobę trzecią.
Chłopak ma uraz kręgosłupa i jest ogólnie potłuczony, ale obrażenia nie są poważne. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Incydent nie zakłócił ruchu pociągów w rejonie zdarzenia.