Wielu rannych. Samochód uderzył w budynek szkoły w Londynie
Dziewięć osób zostało rannych po tym, jak w czwartek przed południem samochód uderzył w budynek szkoły podstawowej w Wimbledonie w południowo-zachodnim Londynie. Sprawą zajmuje się policja.
Na razie nie wiadomo, co było przyczyną wypadku, który policja opisała jako poważny. Siedmioro dzieci i dwoje dorosłych zostało rannych, część z poszkodowanych opatrywanych jest na miejscu.
W akcji ratunkowej oprócz karetek pogotowia uczestniczy też śmigłowiec ratunkowy i jednostki straży pożarnej.
Szkoła podstawowa dla dziewczynek w wieku 4 do 11 lat znajduje się około półtora kilometra od kortów tenisowych na Wimbledonie, na których odbywa się obecnie turniej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: "Twarde 'nie' dla głupoty". Lewica odrzuca zaproszenie premiera
"Bardzo niepokojący incydent"
"Trwa śledztwo, które ma na celu zrozumienie pełnych okoliczności tego, co się wydarzyło" - oświadczyła londyńska policja.
- To niezwykle niepokojący incydent - powiedział w rozmowie z BBC Radio London Stephen Hammond, poseł do brytyjskiego parlamentu z okręgu Wimbledon.