Wypadek w Kozłowie. Nie żyje czwarty z braci, 17‑letni Daniel
Nie żyje Daniel, czwarty z braci, którzy jechali samochodem biorącym udział w wypadku w Kozłowie pod Świeciem - podaje "Express Bydgoski". Do tragedii, w której na miejscu zginęli trzej bracia, doszło w ubiegłym tygodniu.
13.02.2013 | aktual.: 14.02.2013 04:56
Jak wynika z ustaleń policji na drodze z Tucholi do Świecia kierowca daewoo tico stracił panowanie nad pojazdem i zderzył się czołowo z jadącą z naprzeciwka pługopiaskarką.
Na miejscu zginęło trzech mężczyzn w wieku 13, 18 i 19 lat. Byli braćmi. Czwarty z braci, 17-letni Daniel, w ciężkim stanie trafił do szpitala. Miał poważne obrażenia wielonarządowe, uszkodzony kręgosłup. Był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej.
Chłopaka nie udało się uratować.
Na miejscu wypadku wciąż palą się znicze.
Policja poinformowała, że szczegółowo zbada stan techniczny pojazdu.