31-08-2007 23:40
Wypadek w kopalni miedzi, górnik nie żyje
W kopalni miedzi Rudna zginął, przygnieciony bryłą skalną, górnik. Do zdarzenia doszło na głębokości 950 metrów. Jak powiedział Polskiemu Radiu Wrocław rzecznik prasowy KGHM, mimo natychmiastowej akcji ratowniczej, poszkodowanego nie udało się uratować.
Górnik był pracownikiem firmy zewnętrznej, świadczącej usługi dla KGHM. Okoliczności wypadku bada zespół Okręgowy Urząd Górniczy.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.