Wypadek podczas samotnej ekspedycji na Biegun Północny
Próba samotnego zdobycia Bieguna Północnego podjęta przez Brytyjkę Hannę McKeand zakończyła się fiaskiem. Podróżniczka wpadła do szczeliny lodowej. Odniesione przez nią obrażenia okazały się na tyle poważne, że ekspedycja została przerwana. Do wypadku doszło w miniony czwartek.
24.03.2008 | aktual.: 24.03.2008 07:26
Podczas upadku do kilkumetrowej szczeliny w lodzie Brytyjka skręciła nogę, doznała obrażeń pleców i ramienia. Udało jej się wydostać na powierzchnię, ale rany uniemożliwiły dalszą wędrówkę.
Podróżniczka rozbiła obóz i skontaktowała się przez telefon satelitarny ze współpracownikiem w Londynie, a ten powiadomił kanadyjskie służby ratownicze. Wczoraj ranną kobietę zabrał helikopter, który przetransportował ją do bazy wojskowej, a stamtąd do szpitala w Ottawie. Hannah McKeand wyruszyła 8-go marca z kanadyjskiej wyspy Ward Hunt. 34-letnia podróżniczka zamierzała w ciągu 60 dni zdobyć samotnie i bez wsparcia Biegun Północny. W 2006 roku Brytyjka pobiła rekord w najszybszym dotarciu do Bieguna Południowego. (jks)
Olaf Ważyński