"Wyoscylował" 5 lat
Sąd Okręgowy we Wrocławiu skazał na 5 lat pozbawienia wolności Krzysztofa I., który w latach 90. wyłudził z banków ponad 33 mld starych zł. Wraz ze wspólnikami stosował - podobnie jak Bogusław Bagsik - podwójny oscylator.
05.05.2003 15:43
Pozostali mężczyźni uczestniczący w przestępczym procederze zostali skazani od 2,5 roku do 1,5 w zawieszeniu. Jeden z oskarżonych zmarł w trakcie procesu.
Krzysztof I., właściciel Agencji Handlowej Joker i "mózg przedsięwzięcia", od listopada 1990 do kwietnia 1991 wyłudził wraz z ośmioma kolegami z banków ponad 33 mld starych zł (3 mln 300 tys. pln). W tym celu stosował tzw. podwójny oscylator, czyli wybierał pieniądze z jednego banku i wpłacał na drugie. W tym drugim banku pobierał procent od pieniędzy, które już wędrowały do następnego banku.
W ten sposób Krzysztof I. i jego wspólnicy pobierali procenty od pieniędzy, których w rzeczywistości nie było już na bankowych kontach. W przestępczej działalności mężczyźni wykorzystywali luki prawne oraz brak przepływu informacji między bankami. Swoją działalnością doprowadzili do upadku jeden z mniejszych banków.
Zdaniem przewodniczącego składu sędziowskiego Jerzego Menzela, oskarżeni, a zwłaszcza Krzysztof I., wykorzystywali "niedyspozycyjność banków" oraz "raczkowanie naszego systemu bankowego". Sędzia zaznaczył, że "kto wykorzystuje niedołęstwo innej osoby, wiedząc o tym, nie jest zwolniony od kary". Przypomniał, że Krzysztof I. nie jest pierwszą w Polsce osobą skazaną za stosowanie podwójnego oscylatora. Wspomniał przy tym o Bogusławie Bagsiku z Art B. (Bagsik został skazany na 9 lat pozbawienia wolności).
Sędzia Menzel powiedział, że proces przed wrocławskim sądem toczył się od 12 lat, był dość zawiły i wymagał wielu ekspertyz.
Wyrok nie jest prawomocny. Obrońcy oskarżonych zapowiedzieli apelację. (an)