Wpadka podczas konferencji. Wytknęli reporterowi Republiki błędy
Władysław Kosiniak-Kamysz i Cezary Tomczyk wytknęli reporterowi TV Republika błędy, apelując, by "operował prawdziwymi faktami". Podczas konferencji w siedzibie MON padło pytanie o dobrowolną służbę wojskową i dostawy wojskowego sprzętu z USA. Pytający znacząco pomylił jednak liczby.
Co musisz wiedzieć?
- Konferencja w MON: Podczas spotkania w siedzibie Ministerstwa Obrony Narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz i Cezary Tomczyk skrytykowali reportera TV Republika za błędne informacje dotyczące obronności.
- Dobrowolna służba wojskowa: Około 40 tys. osób skorzystało z dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej, co jest znacznie wyższą liczbą niż podawał reporter stacji.
- Budżet na obronność: Wiceminister Cezary Tomczyk podkreślił, że obecny budżet na obronność wynosi 187 mld zł, co jest najwyższą kwotą w historii Polski.
Rząd na wtorkowym posiedzeniu przyjął projekt ułatwiający inwestycje w obronność. Projektowane przepisy mają podzielić inwestycje na te kluczowe, jak Tarcza Wschód, oraz strategiczne.
- Kończymy z tą niezdolnością, z którą, niestety, spotkaliśmy się po przejęciu rządów - ocenił wicepremier i minister obrony narodowej, Władysław Kosiniak-Kamysz podczas briefingu prasowego.
Nagle doszło do spięcia ministra z jednym z pracowników TV Republika, któremu przedstawiciele resortu obrony zarzucili mijanie się z faktami, a nawet - wprost - szerzenie dezinformacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Na Boga!". Antyukraińskość Polaków to efekt infekowania propagandą?
Reporter Telewizji Republika pytał m. in. o dobrowolną służbę wojskową. Pomylił jednak liczby.
- Dlaczego w zeszłym roku do Wojska Polskiego zostało przyjętych 10 tysięcy ochotników, pomimo iż tych zgłoszeń było 40 000? - pytał reporter.
- 16 tys. się zgłosiło, operujmy prawdziwymi faktami - odpowiedział Kosiniak-Kamysz.
- Druga rzecz, co w takim razie, jeżeli chodzi o kontrakty na produkcję czołgów K2, na które Kongres Stanów Zjednoczonych wyraził zgodę? Niemieckie media piszą o tym, że w obliczu tej nowej zasady zawartej w białej księdze ws. obronności (...) może dojść do renegocjacji tych kontraktów - dopytywał pracownik Republiki.
Minister obrony odpowiedział, że kontrakty z USA nie są zagrożone.
- My ostatnio podpisaliśmy nowe kontrakty z Amerykanami, tydzień temu wpisaliśmy się na kolejną fazę programu Wisła za 2 miliardy dolarów. Miesiąc temu podpisaliśmy kontrakt na leasing 8 apaczy (...), więc w Europie jesteśmy tym państwem, które dokonuje zakupów w Stanach Zjednoczonych. Ten wolumen zakupów to jest około 60 miliardów i z naszej strony nic nie jest zagrożone - zapewnił Kosiniak-Kamysz.
W jeszcze bardziej dosadnych słowach odpowiedział wiceminister Cezary Tomczyk.
- Ja bym poprosił pana z Telewizji Republika, żeby nie wprowadzać ludzi w błąd, żeby nie dezinformować, jeżeli chodzi o kwestie, które dzisiaj są przedmiotem zainteresowania wszystkich Polaków. My dzisiaj - co jest decyzją tego rządu i ministra obrony narodowej - mamy najwyższy budżet na obronność w historii, 187 miliardów złotych. To o 50 miliardów złotych wyższy niż w roku 2023, za rządów pana ministra Błaszczaka. I to nie jest 10 tysięcy ochotników, tylko około 40 tysięcy ludzi skorzystało z dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej - wyliczał wiceminister.
- Nie 10 tysięcy, a 40 tysięcy. Fakty to są fakty - dodał jeszcze raz Tomczyk.
- Takie 187 miliardów to są wydatki każdego Polaka. To Polacy składają się na ten budżet i trzeba im z tego tytułu po prostu podziękować - spuentował Cezary Tomczyk.
Źródło: WP