Wymachiwał pistoletem-zabawką w pobliżu premiera
Policja węgierska zatrzymała mężczyznę, który wymachiwał pistoletem-zabawką w pobliżu trybuny, gdzie premier Węgier Ferenc Gyurcsany uczestniczył w obchodach pierwszomajowych - podała policja.
01.05.2008 | aktual.: 01.05.2008 20:39
Niezidentyfikowanego mężczyznę zatrzymano w budapeszteńskim parku miejskim, gdzie premier przemawiał do tłumu, złożonego głównie ze zwolenników rządu.
Jak powiedział rzecznik policji Pal Unger, mężczyznę zatrzymano, ponieważ policja nie miała pewności, czy pistolet, którym wymachiwał, był prawdziwy, czy też nie.
W weekend rozpadła się rządząca koalicja na Węgrzech. O opuszczeniu rządu z udziałem Węgierskiej Partii Socjalistycznej (MSZP) zadecydował liberalny Związek Wolnych Demokratów (SZDSZ). Była to reakcja na zdymisjonowanie przez Gyurcsanya minister zdrowia Agnes Horvath z SZDSZ i zapowiedź odstąpienia od forsowanej przez tę partię reformy służby zdrowia.
Najnowsze sondaże wskazują, że w przypadku rozpisania przedterminowych wyborów do parlamentu tylko 10 proc. węgierskich wyborców zagłosowałoby na MSZP, podczas gdy 32 proc. oddałoby głos na główne ugrupowanie opozycyjne - Fidesz-Węgierski Związek Obywatelski (Fidesz-MPSZ). SZDSZ poparłoby jedynie 2% elektoratu.