Wyłudzali towary "kupując" na raty
Na ponad 45 tys. zł szacowane są straty
właścicieli sklepów w Ostrowie Wielkopolskim oszukanych przez
grupę 15 osób, podejrzanych o wyłudzenie różnych towarów
"kupowanych" na raty. Na jej czele stała 34-letnia Barbara P.
10.01.2006 11:05
Akt oskarżenia przeciwko 15 osobom został skierowany do sądu - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu Janusz Walczak. Zarzucono im wyłudzenie m.in. telewizorów, chłodziarek, zestawów komputerowych oraz telefonów komórkowych.
Barbara P. i jej wspólnicy działali przez cztery miesiące. Kobieta znajdowała osoby, które przedkładały w sklepach podrobione przez nią zaświadczenia o zatrudnieniu bądź pobieraniu zasiłku przedemerytalnego. Były one niezbędne do zawarcia umowy o kredyt w systemie sprzedaży ratalnej - wyjaśnił rzecznik.
Uzyskane w ten sposób towary, "kupujący" przekazywali Barbarze P., która sprzedawała je przypadkowym osobom, a pieniądze z tych transakcji zatrzymywała dla siebie. Kredytobiorcy otrzymywali od oskarżonej do 500 zł - poinformował Walczak.
Za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności do ośmiu lat. Fałszowanie dokumentów zagrożone jest karą do pięciu lat więzienia.
