Wyłudzał razy kilka - teraz posiedzi
Poznańska policja zatrzymała oszusta bankowego - 31-letniego Dariusza R., mieszkańca Łodzi - który wyłudzał w bankach, głównie spółdzielczych, znaczne sumy. Mężczyzna wpadł w czasie kolejnej próby wyłudzenia.
01.04.2008 18:00
Oszust przez 6 lat był poszukiwany trzema listami gończymi. Mężczyzna do swych działań wybierał przede wszystkim banki spółdzielcze w Wielkopolsce i województwie łódzkim.
Dariusz R. złapany został w momencie gdy, przedstawiając pracownikowi banku fałszywe dokumenty o zatrudnieniu i zarobkach, usiłował wyłudzić kartę kredytową z przydzielonym limitem. Posługiwał się przy tym dowodem tożsamości bez wpisu o stałym miejscu zameldowania - powiedziała Hanna Wachowiak z biura prasowego wielkopolskiej policji.
Mężczyzna działał zawsze w ten sam sposób. W placówce banku wpłacał kilkanaście tysięcy złotych i na podstawie fałszywego zaświadczenia o zatrudnieniu otrzymywał kartę kredytową. Jeszcze tego samego dnia wypłacał z bankomatu maksymalną ilość pieniędzy. Najczęściej było to 1500 zł. Następnie robił zakupy za ok. 3 tys. zł. Następnego dnia znowu szedł wpłacić pieniądze, a później na zakupy. Zanim bank zdążył zaksięgować wszystkie operacje wpłat i wypłat, Dariusz R. pojawiał się w placówce i wypłacał wszystkie pieniądze znajdujące się na koncie, na którym rósł debet, nigdy przez niego nie spłacany.
Wobec Dariusza R. prowadzonych jest obecnie 7 spraw o różnego rodzaju oszustwa. W jednej z nich straty banku wynoszą 200 tys. zł. Funkcjonariusze ustalają w ilu placówkach i jakie kwoty wyłudzał zatrzymany mężczyzna.
31-letni Dariusz R. od kilku lat nie pracował. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.