Wykup mieszkania za sześć złotych
Alina Kudyba z Jelcza-Laskowic zaskarżyła
swoją spółdzielnię, która za wykup mieszkania chciała aż 20 tys.
złotych. Sąd przyznał jej rację. Ona sama wyliczyła, że powinna
zapłacić 6 złotych. W podobnej sytuacji są tysiące Polaków - pisze
gazeta "Fakt".
08.03.2007 04:00
Pani Alicja w latach 80. zamieszkała w wymarzonym mieszkanku. Tak jak wielu innych, w PRL-u nie miała szans na kupno własnego M, więc została członkiem spółdzielni mieszkaniowej. Przez ponad 20 lat w czynszu opłacałam tzw. wkład mieszkaniowy - opowiada. Trzy lata temu postanowiła nabyć lokal na własność. Według jej obliczeń, jest w tej chwili winna spółdzielni...6 złotych, bo spółdzielnia szacując wykup na ponad 20 tysięcy, zastosowała dzisiejszą wartość mieszkania, nie zaś koszty budowy, jakie poniesiono przed laty.
Sąd przyznał rację kobiecie. Czy w związku z tym, z podobnymi sprawami do sądów powinni się rzucić inni spółdzielcy? Nie muszą - uspokaja "Fakt". Wystarczy poczekać, aż parlament przyjmie ustawę, której pierwsze czytanie odbyło się w środę. (PAP)