Wykorzenianie polskich wartości
Rząd zamierza przez kolejny rok
współfinansować wraz z UE lewicowe organizacje, które deklarują
walkę o "równy status kobiet i mężczyzn", pisze "Nasz Dziennik".
Opozycja ostrzega, że pod szyldem unijnych programów kryje się
inżynieria społeczna, której celem jest wykorzenienie tradycyjnych
polskich wartości związanych z rodziną.
07.10.2004 | aktual.: 07.10.2004 06:56
Gazeta przypomina, że Komisja ds. Unii Europejskiej głosami lewicy poparła pozytywne stanowisko rządu w sprawie przedłużenia na 2006 r. działania dwóch unijnych programów związanych z "promocją równości płci". Przeciwko dalszemu finansowaniu programów opowiedziały się LPR, PiS i PSL. Chodzi o program ramowy promocji równości płci i program wsparcia organizacji działających na polu walki o równouprawnienie kobiet i mężczyzn.
Oba programy miały funkcjonować tylko do końca 2005 r. Wydłużenie ich działania wiąże się ze zwiększeniem unijnych środków na ten cel - kolejno o 11,5 mln euro i o 1,1 mln euro, i pociągnie za sobą konieczność wydatkowania z polskiego budżetu dodatkowych 2 mln 520 tys. euro tytułem wkładu własnego (20%). (PAP)