Wyjechali i nie wrócą, bo jest im za dobrze
Coraz więcej Brytyjczyków żyjących poza granicami Wielkiej Brytanii nie zamierza wracać do ojczyzny. Większość z nich woli życie na emigracji, gdzie jest im dużo lepiej.
24.10.2011 | aktual.: 25.10.2011 10:38
Niewątpliwie na taką sytuację ogromny wpływ ma to, co się ostatnio dzieje na Wyspach. A więc przede wszystkim sytuacja ekonomiczna, nastroje społeczne, stopa bezrobocia oraz wizje tego, co będzie dalej działo się w Wielkiej Brytanii. Dlatego też uczestnicy badania przeprowadzonego przez Lloyds TSB International dość często decydują się na rezygnację z planów powrotu do rodzimego kraju.
W badaniu wzięli udział Brytyjczycy mieszkający od dłuższego czasu za granicą w różnych częściach świata. Około 15% badanych stwierdziło, że w ubiegłym roku zmienili swoje zdanie, co do planów na przyszłość. Postanowili zostać w obcym kraju i nie wracać do Wielkiej Brytanii. Co więcej, z ogólnej grupy ankietowanych aż 69% zadeklarowało chęć pozostania poza granicami Wielkiej Brytanii już na dobre, czyli na stałe. To wynik o 13% wyższy w porównaniu do podobnego badania przeprowadzonego w zeszłym roku.
Nie byli szczęśliwi na Wyspach
Wygląda, więc na to, że Brytyjczykom dobrze wiedzie się na emigracji i wielu z nich podejmuje decyzje pozostaniu w obcym kraju na stałe. Co ich przekonuje do takich wyborów? Przede wszystkim lepszy standard życia niż mieli wcześniej w Wielkiej Brytanii, przejrzysta sytuacja finansowa, niższe koszty życia oraz bezpieczeństwo w okolicy, w której mieszkają. To najczęściej powtarzające się powody, które wskazywali ankietowani.
Aż 74% badanych twierdzi, że za granicą żyje im się zdecydowanie lepiej. Tylko 7% przyznało, że w ojczystej Wielkiej Brytanii wiodło im się lepiej. Podobnie większość ankietowanych deklaruje, że mieszkając poza Wyspami mają większe dochody. 52% podkreśla, że ma niższe koszty życia. Tylko 24% wskazało, że na utrzymanie wydaje więcej na emigracji. W badaniu wzięła udział dość spora grupa ankietowanych - dokładnie 1034 osoby.
Połowa stwierdziła, ze ich obecny kraj zamieszkania to lepsze miejsce do wychowywania dzieci niż Wielka Brytania. Tylko 11% uważa inaczej. Badani, jako zalety emigracji podkreślali też lepsze szkoły w nowych krajach, większą liczbę miejsc rozrywki i zabaw dla dzieci i ich bezpieczeństwo. Prawie 70% badanych przyznało, że są szczęśliwsi żyjąc poza Wielką Brytanią. Tylko 7% uważało się za szczęśliwych zanim opuściło Wyspy.
Zagranicą żyje się dużo lepiej
- Z tych opinii wyłania się dość niepokojący obraz Wielkiej Brytanii, budowany przez obywateli tego kraju, którzy otwarcie przyznają, że za granicą żyje im się zdecydowanie lepiej. To opinie o tyle cenne, ponieważ poparte są własnymi doświadczeniami i przeżyciami - uważa Tony Wilcox z Lloyds TSB International.
- Badanie pokazało nam wszystkie problemy z ostatnich miesięcy, z którymi mamy do czynienia na Wyspach. Od kłopotów gospodarczy po sierpniowe zamieszki na ulicach brytyjskich miast. To spory katalog złych wiadomości. Tymczasem na emigracji Brytyjczycy mają niższe koszty życia, lepiej zarabiają i czują się bezpieczniej. Dlatego nie dziwi fakt, że coraz więcej z nich porzuca plany powrotu do Wielkiej Brytanii - dodaje Wilcox.
Małgorzata Słupska