Wydoił "Przyjaźń", słono za to zapłaci
Sąd Rejonowy w Legionowie skazał na rok i sześć
miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata Andrzeja Z. za
kradzież paliwa z rurociągu PERN "Przyjaźń". Złodziej ma też
wyrównać straty poszkodowanym, w tym Polskiemu Koncernowi
Naftowemu Orlen.
PERN "Przyjaźń" odzyskać ma od sprawcy odwiertu 20 tys. złotych tytułem wyrównania strat wynikających z naprawy uszkodzonego rurociągu, natomiast PKN Orlen otrzymać ma równowartość skradzionego paliwa.
Andrzej Z., mieszkaniec Gdańska, został przyłapany przez policję na kradzieży paliwa 2 października 2002 roku w miejscowości Wólka Radzymińska w woj. mazowieckim na trasie magistrali paliwowej Mościska-Emilianów. Po przewierceniu rurociągu wypompował z niego około 1,7 tys. litrów oleju napędowego.
Złapanie złodziei paliwa z rurociągów jest obecnie łatwiejsze, dzięki wprowadzeniu przez PERN "Przyjaźń" Komputerowego Systemu Nadzoru Rurociągów, umożliwiającego wykrycie w ciągu niespełna 30 sekund nawet niewielkiego rozszczelnienia w magistrali i zlokalizowanie go z dokładnością do kilkudziesięciu metrów.
Od początku tego roku odnotowano 28 odwiertów w rurociągach PERN "Przyjaźń", w tym 10 w rurociągach przesyłających surową ropę i 18 w rurociągach produktowych z paliwami gotowymi. W ubiegłym roku zanotowano w sumie 42 odwierty.