Wydawca 'Przeglądu Sportowego' ukarany
Obniżenie przez wydawcę ceny 'Przeglądu Sportowego' jedynie w województwie śląskim, na terenie którego spotyka się on z silną konkurencją ze strony Sportu miało na celu eliminację rywala z rynku.
Uznał Prezes UOKiK. Cezary Banasiński nałożył na wydawcę blisko 2 mln zł kary
Z informacji zgromadzonych przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w toku postępowania antymonopolowego wynika, że spółka Marquard Media stosowała zróżnicowane ceny „Przeglądu Sportowego”. Dziennik oferowany na innych obszarach Polski w cenie 1 złoty 80 groszy, na terenie województwa śląskiego kosztował złotówkę.
W opinii Urzędu obniżenie ceny dziennika wyłącznie w regionie, w którym spotyka się on z silną konkurencją ze strony „Sportu”, miało na celu eliminację drugiego tytułu sportowego z rynku. Takie działanie należy uznać za nadużycie przewagi ekonomicznej wydawcy.
Prawo zakazuje przedsiębiorcom o silnej pozycji rynkowej stosowanie praktyk zmierzających do wyeliminowania konkurentów. Ustawa antymonopolowa zabrania podmiotom dominującym na rynku między innymi stosowanie zaniżonych cen. Z doświadczeń UOKiK i urzędów ochrony konkurencji w innych krajach wynika bowiem, że po wyeliminowaniu rywali, ceny wracają do poprzedniego poziomu, a najczęściej jeszcze go przekraczają. Konsumenci natomiast zostają pozbawieni możliwości wyboru.
Wobec powyższego, Prezes UOKiK nakazał natychmiastowe zaniechanie działań niezgodnych z prawem i nałożył na wydawcę „Przeglądu Sportowego” karę w wysokości 1 mln 972 tys. złotych.
Decyzja nie jest prawomocna – spółka może odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jednak złożenie odwołania nie wstrzymuje konieczności zaniechania praktyki.
Jeszcze w trakcie postępowania antymonopolowego – wobec niebezpieczeństwa, że kwestionowane działanie wydawcy „Przeglądu Sportowego” doprowadzi do nieodwracalnych skutków w postaci wyeliminowania konkurencyjnego tytułu z rynku, Prezes Urzędu zobowiązał spółkę do zaprzestania sprzedaży dziennika po cenie niższej niż 1 złoty 80 groszy. Umożliwia to przepis ustawy antymonopolowej, na podstawie którego jeszcze przed zakończeniem postępowania możliwe jest wydanie decyzji tymczasowej. Stanowisko UOKiK w tej sprawie 21 czerwca 2006 roku potwierdził Sąd Ochronny Konkurencji i Konsumentów, który oddalił odwołanie spółki, podano w komunikacie prasowym.