Wydarzenia Poznańskiego Czerwca - dobijali rannych
W pacyfikacji Powstania Poznańskiego
Czerwca'56 r nie brały prawdopodobnie udziału jednostki sowieckie,
ale w ścisłym dowództwie wojsk tłumiących niepodległościowy zryw
znajdowali się sowieccy doradcy - pisze "Nasz Dziennik" powołując
się na ostatnie ustalenia IPN.
Według dziennika, funkcjonariusze Instytutu Pamięci Narodowej dotarli do osób odpowiedzialnych za użycie broni przeciwko mieszkańcom Poznania. Szokujący jest przypadek śmierci jednego z nich. Jest bardzo prawdopodobne, że osoba ta została dobita przez funkcjonariuszy UB - pisze gazeta.
Śledztwo IPN ma również wyjaśnić okoliczności śmierci Romana Strzałkowskiego. 12-letni chłopiec, którego po raz ostatni widziano żywego, jak trzymał pod budynkiem UB biało-czerwony sztandar, został kilka godzin później znaleziony z raną postrzałową na terenie gmachów UB - przypomina "ND".
