Wydano zgodę na poszukiwania szczątków Polaków we wsi Ugły na Wołyniu

O wydaniu zgody na poszukiwania szczątków Polaków we wsi Ugły na Wołyniu poinformował w poniedziałek ambasador Ukrainy Wasyl Bodnar we wpisie w mediach społecznościowych.

Wasyl BodnarAmbasador Ukrainy w Polsce Wasyl Bodnar
Źródło zdjęć: © PAP | Paweł Supernak
Aleksandra Wieczorek

"Przekazałem drogą dyplomatyczną kolejne zezwolenie na przeprowadzenie prac poszukiwawczych na terytorium Ukrainy. To zezwolenie dotyczy miejscowości Ugły na Wołyniu" - napisał w poniedziałek w mediach społecznościowych Wasyl Bodnar.

"Zapraszamy Stronę Polską do uzgodnienia szczegółów. Kolejne zezwolenia w trakcie przygotowywania" - dodał ambasador Ukrainy.

W kontynuacji wpisu na platformie X Wasyl Bodnar przekazał: "Stanowczo i otwarcie kontynuujemy realizację wcześniejszych ukraińsko-polskich ustaleń dotyczących prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych".

MEN alarmuje ws. przemocy rówieśniczej. "To palący problem"

Ambasador Ukrainy: Dobra wiadomość dla naszych relacji

Informacja na ten temat pojawiła się także w komunikacie Ambasady Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej, gdzie zacytowano dłuższy wpis ambasadora, który brzmiał:

"Zaczynam ten tydzień od dobrej wiadomości dla naszych relacji między Ukrainą a Polską. Właśnie podpisałem notę, na mocy której przekazano stronie polskiej zezwolenie Ministerstwa Kultury i Komunikacji Strategicznej Ukrainy na przeprowadzenie prac poszukiwawczych we wsi Ugły, w obwodzie rówieńskim. Zezwolenie to zostało wydane w odpowiedzi na wniosek Karoliny Romanowskiej. Strona ukraińska zaprasza odpowiednich przedstawicieli strony polskiej do udziału w przeprowadzeniu odpowiednich prac na miejscu" - napisał Bodnar.

"Chcę jeszcze raz podkreślić: Ukraina i ja osobiście jesteśmy gotowi nadal współpracować z polskimi partnerami w sferze historycznej oraz w kwestiach dotyczących przeprowadzania ekshumacji. Jesteśmy otwarci i szczerzy. Tylko w ten sposób możemy osiągnąć prawdziwe zrozumienie" - podał też ambasador, dodając, że "ma nadzieję, że polscy partnerzy również będą otwarci na prawdziwy dialog w sprawach trudnych aspektów wspólnej historii".

- Mamy (z Polską - red.) odpowiednie ustalenia, które są realizowane. Oczekujemy, że prace będą trwały także w innych miejscach, w sprawie których zwracały się strona ukraińska i polska - mówił też w wywiadzie dla agencji Ukrinform.

Czytaj też:

Źródło: X, Facebook, WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Jest ruch MON. Terytorialsi i SOK wyszli na tory
Jest ruch MON. Terytorialsi i SOK wyszli na tory
Niezwykła biżuteria prezydenta. "Zapisał się pan do tajnego związku?"
Niezwykła biżuteria prezydenta. "Zapisał się pan do tajnego związku?"
Jest reakcja Sikorskiego na słowa Pieskowa o Polsce
Jest reakcja Sikorskiego na słowa Pieskowa o Polsce
Ataki dronów paraliżują Rosję. Celem rafinerie, porty i Moskwa
Ataki dronów paraliżują Rosję. Celem rafinerie, porty i Moskwa
Miejsca strategiczne pod ochroną. Wyszły patrole z długą bronią
Miejsca strategiczne pod ochroną. Wyszły patrole z długą bronią
Cenckiewicz zaatakował PiS. Poszło o nowego marszałka
Cenckiewicz zaatakował PiS. Poszło o nowego marszałka
Nowe ustalenia ws. dywersji. Oto co naprowadziło śledczych na trop
Nowe ustalenia ws. dywersji. Oto co naprowadziło śledczych na trop
MSZ odradza podróże do Czech. Podano powód
MSZ odradza podróże do Czech. Podano powód
Wykolejone pociągi i wojna dwóch moralności [OPINIA]
Wykolejone pociągi i wojna dwóch moralności [OPINIA]
Dywersja na torach. Prezydent o najnowszych doniesieniach: Niepokojące
Dywersja na torach. Prezydent o najnowszych doniesieniach: Niepokojące
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się we wtorek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Incydent na Marszu Niepodległości. Policja wnioskuje o ukaranie Mentzena
Incydent na Marszu Niepodległości. Policja wnioskuje o ukaranie Mentzena
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości