Wydali fortunę na tego kota. A on zniknął...
Bezdomny kot uratowany przez dwoje turystów w Egipcie i przewieziony do Wielkiej Brytanii znacznym nakładem sił i pieniędzy zniknął z domu nowych właścicieli. Podejrzewają oni, że zwierzę padło ofiarą kradzieży.
04.10.2012 | aktual.: 04.10.2012 19:01
Dawn i Railton Elliott znaleźli bezdomnego kota w turystycznej miejscowości Al-Dżuna nad Morzem Czerwonym i postanowili zabrać go z sobą do Wielkiej Brytanii.
Konieczna kwarantanna trwała pół roku, a związane z tym koszty wyniosły 6 tys. funtów, ale ostatecznie kot, który otrzymał imię Omar, trafił do domu Elliottów we wsi pod Oxfordem. Dwa tygodnie temu jednak zniknął.
- Nigdy nie uciekał. Ktoś musiał go ukraść - twierdzą właściciele.
Obecnie we wsi prowadzone są poszukiwania, a za zaginionego kota wyznaczono nagrodę w wysokości 25 funtów.