Wycofujemy sprzęt z Iraku
Rozpoczęło się wycofywanie polskiego sprzętu wojskowego z Iraku. Wraz z planowanym zmniejszaniem liczebności naszego kontyngentu, część wyposażenia stanie się niepotrzebna.
03.06.2005 | aktual.: 03.06.2005 11:08
Wiceminister obrony Janusz Zemke powiedział, że w drodze do kraju jest już kilkadziesiąt kontenerów i pojazdów. Kolejne konwoje ruszą niebawem. Za kilka dni z Kuwejtu wypłynie statek, na pokładzie którego znajdą się, miedzy innymi, pojazdy opancerzone, a także 120 kontenerów termoizolacyjnych.
Minister poinformował też, że część sprzętu wraz z zakończeniem polskiej misji wojskowej w Iraku zostanie przekazana miejscowej armii. O tym, co pozostanie w Iraku, resort obrony zdecyduje za pół roku, kiedy ostatecznie będziemy wycofywać również żołnierzy. Obowiązywać będzie przy tym zasada, że wycofujemy tylko ten sprzęt, którego koszty napraw i transportu nie przekraczają jego wartości. Reszta będzie przekazana Irakijczykom z 8. Dywizji irackiej za której szkolenie odpowiadamy.
Na zasadach komercyjnych irackiej armii przekażemy na pewno kilka śmigłowców, za które zapłaci iracki resort obrony.
Następna polska zmiana, która rozpocznie służbę w Iraku w lipcu, według źródeł nieoficjalnych ma mieć około 1400 żołnierzy, czyli 300 wojskowych mniej niż służy w tym kraju obecnie.