Wycofać ukraińskich cywilów z Iraku
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Kostiantyn Hryszczenko uważa za celowe wycofanie z Iraku tych ukraińskich obywateli, którzy reprezentują tam ukraińskie firmy lub są zatrudnieni przez firmy z innych państw.
We wtorek, po rozmowach w Kijowie z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem, Hryszczenko powiedział też, że przed podjęciem ostatecznej decyzji w tej sprawie trzeba racjonalnie ocenić sytuację.
"Sytuacja w Iraku jest obecnie bardzo poważna. To jasne, że nas obywatele będą bezpieczniejsi przebywając poza tym krajem" - powiedział Hryszczenko. Jednocześnie zgodził się z Ławrowem, że wiążące decyzje w tej kwestii powinni podejmować szefowie firm, a państwo powinno jedynie udzielić pomocy w ewakuacji.
Podczas wtorkowych rozmów Hryszczenko i Ławrow zgodzili się, aby Ukraina i Rosja, w razie konieczności, współdziałały ze sobą, jeśli zajdzie konieczność wycofania pracowników cywilnych z Iraku.
Wcześniej ukraiński MSZ, podobnie jak rosyjski, zalecił obywatelom swych państw, aby czasowo wstrzymali się z podróżami do Iraku.
Tuż przed spotkaniem Hryszczenki i Ławrowa z prasą poinformowano, że w Iraku zostało zwolnionych trzech rosyjskich i pięciu ukraińskich pracowników rosyjskiej firmy Interenergoserwis, uprowadzonych w poniedziałek w Bagdadzie.