Wyciekły zdjęcia z katastrofy smoleńskiej; ciała, strzępy ubrań
Dziesiątki zdjęć rzeczy osobistych ofiar katastrofy w Smoleńsku, dokumentów, a nawet porozrzucanych ciał wyciekły do internetu. Linki do nich opublikowano w komentarzach w serwisie Niezalezna.pl. Redakcja usunęła te komentarze, a w opublikowanym oświadczeniu odcina się od sprawy. "Nie wykluczamy, że zamieszczenie linków miało charakter prowokacji wymierzonej w nasz portal" - napisano w oświadczeniu.
Jak czytamy w serwisie "w kilku komentarzach na stronie Niezalezna.pl pojawiły się linki do zdjęć przedmiotów i dokumentów należących do ofiar katastrofy smoleńskiej. Na jednej z fotografii widać teren katastrofy z porozrzucanymi ciałami. Z opisów niektórych zdjęć, których część została zrobiona tuż po tragedii, jednoznacznie wynika, że są to dowody rzeczowe prokuratury".
Redakcja zaznacza: "nie wiemy, czym kierowała się osoba, która zamieściła na naszym portalu komentarze zawierające linki do takich fotografii, ale bez względu na intencje z oczywistych przyczyn zostały one usunięte"
Na kilkudziesięciu zdjęciach widnieją strzępy ubrań, w tym mundurów, bielizny osobistej, a także zakrwawiony krawat, damska torebka, kosmetyczki i porwany różaniec. Na innych fotografiach znajdują się legitymacje służbowe ze zdjęciami i dokumenty, takie jak np. paszport dyplomatyczny. Zdjęcia znalazły się na zewnętrznym serwerze służącym do przechowywania zdjęć, w serwisie Niezalezna.pl znalazły się tylko odnośniki.