Wybuchła bomba w pakistańskim szpitalu - są ranni
Bomba domowej produkcji eksplodowała w szpitalu w Hajdarabadzie na południu Pakistanu, raniąc co najmniej siedem osób - poinformował szef policji miejskiej Iqbal Sarhandi.
Jak powiedział Sarhandi, ranni to krewni pacjentów, którzy siedzieli na werandzie przed szpitalem, gdy wybuchła bomba. Ich stan ocenia się jako stabilny.
Na razie sprawcy zamachu nie są znani i nikt nie został aresztowany.
Południowa prowincja Sindh, gdzie leżą Hajdarabad i Karaczi, od lat jest miejscem ataków terrorystycznych. Władze pakistańskie obwiniają o nie skrajne ugrupowania islamskie, wspierające rządzących niegdyś w sąsiednim Afganistanie talibów, bądź siatkę terrorystyczną Al-Kaida.
Za sprawców zamachów uważani są także "agenci" z sąsiadujących i rywalizujących z Pakistanem Indii oraz uczestnicy trwającego od wieków konfliktu wyznawców dwóch odłamów islamu - szyizmu i sunnizmu.