Wybuch w Rosji. Zanotowano "krótkotrwały wzrost promieniowania"
Dwie osoby nie żyją, kilkanaście jest rannych. To bilans ofiar po pożarze na poligonie doświadczalnym w obwodzie archangielskim na północy Rosji. - Doszło do wybuchu silnika rakietowego - przekazało ministerstwo obrony Federacji. Zarejestrowano także "krótkotrwały wzrost promieniowania".
Do zdarzenia doszło ok. 30 km od miasta Siewierodwińsk (obw. archangielski). Rosyjski resort zaznaczył w komunikacie, że "w wyniku eksplozji do atmosfery nie przedostały się żadne szkodliwe substancje". Zapewnił, że promieniowanie jest w normie.
Jednak agencja Reutera kilkanaście minut później przekazała, że władze regionalne poinformowały o "krótkotrwałym" wzroście promieniowania. Mimo to gubertnator obwodu, Igor Orłow, stwierdził że nie ma potrzeby ewakuacji mieszakńców.
Dodatkowo rosyjska agencja Interfax informuje, że część obszaru Morza Białego, w pobliżu którego doszło do eksplozji, została zamknięta na miesiąc dla statków. Ogłosił to zastępca kapitana portu morskiego Archangielsk Siergiej Kozub.
Agencja RIA Nowosti, powołując się na źródła w wojsku, przekazała że w wyniku pożaru zginęło dwóch pracowników cywilnych, a rannych zostało 15 osób.
Zagraniczne media zaraz po zdarzeniu informowały, że w miejscowości Nionoksa (w obwodzie archangielskim) wybuchł pożar i słychać było wybuchy. Rosyjska redakcja BBC napisała, powołując się na źródła, że na terytorium administracyjnego okręgu Nionoksa znajduje się państwowy centralny morski poligon doświadczalny marynarki wojennej Rosji.
Portal dodał, że testowane są tam wszystkie rodzaje rakiet, w które uzbrojone są rosyjskie okręty, w tym międzykontynentalne rakiety balistycznbe, pociski manewrujące i przeciwlotnicze.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: RMF FM