Trwa ładowanie...
d2xm2qs
20-12-2006 14:30

Wybuch na stacji gazu; policja zakończyła śledztwo

Policja w Sejnach w województwie podlaskim zakończyła śledztwo w sprawie wybuchu gazu w jednym z tamtejszych zakładów montażu instalacji gazowych. Poparzeni zostali wówczas 8-letni chłopiec i jego ciężarna matka. Zarzuty usłyszeli właściciel firmy i jego pracownik.

d2xm2qs
d2xm2qs

Zdaniem policji, oskarżeni nie zachowali zasad bezpieczeństwa i narazili swoich klientów na utratę życia i zdrowia. Grozi im do 3 lat więzienia.

Mieszkanka Krasnopola przyjechała we wrześniu do jednego z sejneńskich zakładów montażu instalacji gazowych. Miała uszkodzony zawór butli gazowej, z której ulatniał się gaz. Podczas usuwania usterki przez mechanika zarówno ona jaki i jej 8-letnie dziecko przebywali w samochodzie. Ulatniający się gaz wybuchł. Chłopiec zaczął płonąć. Z poparzoną twarzą, tułowiem i rękami trafił do szpitala, matka miała poparzone stopy. Tylko cudem nie doszło wówczas do wybuchu całej instalacji gazowej w samochodzie.

Zdaniem policji, która opiera się na opinii biegłego, mechanik nie zachował zasad bezpieczeństwa. Podczas naprawy zaworu butli pasażerowie auta powinni byli przebywać na zewnątrz samochodu.

d2xm2qs
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2xm2qs
Więcej tematów