Wybuch na poligonie - życiu żołnierzy nic nie zagraża
Życiu żołnierza najciężej rannego w eksplozji niewybuchu na poligonie w Drawsku Pomorskim nie zagraża niebezpieczeństwo. Wraz z nim rannych zostało siedmiu wojskowych. Ich stan - jak mówią lekarze - jest zadowalający.
27.04.2004 | aktual.: 27.04.2004 19:43
Dochodzenie w sprawie wypadku prowadzi Żandarmeria Wojskowa. W szpitalu w Drawsku Pomorskim przebywa obecnie trzech żołnierzy z 36. brygady zmechanizowanej w Trzebiatowie.
"Ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo" - poinformował Teodor Daciuk z oddziału chirurgii drawskiego szpitala. Mają ogólne obrażenia, rany twarzy, rąk i nóg. Dwóch z nich ma uszkodzony słuch.
Do szpitala trafiło w sumie ośmiu żołnierzy, czterech zostało zwolnionych do jednostki, najciężej ranny żołnierz trafił do szpitala w Szczecinie na oddział neurochirurgii. Ma uraz mózgu.
Ranni żołnierze powiedzieli, że do eksplozji doszło, gdy byli w Starze. Inny żołnierz wrzucał do środka złom. Prawdopodobnie wśród niepotrzebnych stalowych elementów znalazł się także pocisk, który eksplodował.
