ŚwiatWybory w Afganistanie: Polacy dwukrotnie interweniowali

Wybory w Afganistanie: Polacy dwukrotnie interweniowali

Wybory w prowincji Ghazni przebiegły spokojnie; zabezpieczało je ponad 6 tys. afgańskich policjantów i żołnierzy oraz żołnierzy polskich. Doszło do kilkunastu drobnych incydentów, w dwóch interweniowali polscy żołnierze - poinformował mjr Marcin Gil z sekcji prasowej polskiego kontyngentu Afganistanie.

Wybory w Afganistanie: Polacy dwukrotnie interweniowali
Źródło zdjęć: © PIO PKW Afganistan / mjr Marcin Gil

20.08.2009 | aktual.: 21.08.2009 07:59

Polskie siły odpowiadały za organizację tzw. trzeciego kordonu bezpieczeństwa.

Według mjra Gila rozlokowanie polskich żołnierzy poza bazami - w których w ciągłej gotowości pozostały siły szybkiego reagowania - pozwoliło kontrolować sytuację i skrócić czas reakcji w sytuacjach kryzysowych, "z drugiej strony dawało jasny znak przeciwnikowi, że błyskawicznie udzielimy wsparcia afgańskim siłom bezpieczeństwa w wypadku, gdy będzie to niezbędne".

Doszło do kilkunastu drobnych incydentów, w tym do dwóch, w których interweniowały Polskie Siły Zadaniowe. W obu przypadkach polscy żołnierze natychmiast odpowiadali ogniem, napastnicy uciekali pozostawiając broń i środki transportu. Przestrzeń powietrzną prowincji Ghazni patrolowały polskie i amerykańskie śmigłowce szturmowe.

W przeddzień wyborów dwóch talibów usiłowało ostrzelać rakietami bazę Giro. Nad miejsce, z którego prowadzili ogień, nadleciała para śmigłowców Mi-24W, niszcząc wyrzutnię i dwa motocykle. Napastnicy uciekli do pobliskich zabudowań.

W dystrykcie Adżiristan Polacy ostrzelali z moździerzy grupę terrorystów szykującą się do ostrzału pobliskiego posterunku. Ogień był celny i - jak podał mjr Gil - "więcej przypadków ostrzału posterunku już nie zanotowano".

Według polskiego kontyngentu w Afganistanie do zakończenia głosowania dzień przebiegł spokojnie. Wprawdzie zanotowano więcej incydentów niż zwykle, jednak większość z nich nie była istotnym zagrożeniem. W większości wypadków przeciwnik ograniczył się do krótkotrwałego ostrzału z broni strzeleckiej siedzib administracji lub posterunków afgańskiej policji i wojska.

Według wstępnych ocen, jakie polskie wojsko uzyskało od Niezależnej Komisji Wyborczej w Ghazni, frekwencja wyniosła ok. 50%. Ostateczne wyniki wyborów będą znane 17 września.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)