Trwa ładowanie...
22-10-2012 02:00

Wybory samorządowe na Zachodnim Brzegu - niska frekwencja przy urnach

Wyniki pierwszych od prawie siedmiu lat wyborów na Zachodnim Brzegu potwierdzają opłakaną sytuację polityczno-gospodarczą terytoriów palestyńskich. Przegrana rządzącego Fatahu to kara za brak jedności narodowej i kulejącą gospodarkę - twierdzą komentatorzy.

Wybory samorządowe na Zachodnim Brzegu - niska frekwencja przy urnachŹródło: PAP/EPA, fot: Abed Hashlamoun
d3bvy9b
d3bvy9b

Przekładane od 2010 roku wybory samorządowe okazały się porażką rządzącego na Zachodnim Brzegu Fatahu. Spośród 353 okręgów wyborczych, tylko w 93 odbyło się w sobotę głosowanie. W pozostałych miejscach albo nie zgłosili się żadni kandydaci, albo rodziny dogadały się między sobą, kto ma ich reprezentować w lokalnych radach.

Spośród 11 głównych palestyńskich miast, Fatah wygrał w sześciu. W czterech władzę przejęli rozłamowcy z Fatahu, a w Betlejem niezależni i lewicowi kandydaci.

Do głosowania uprawnionych było około pół miliona Palestyńczyków. Frekwencja wyniosła zaledwie 55 procent. To, że prawie połowa wyborców została w domu wynika m.in. z tego, że radykalny Hamas rządzący w Strefie Gazy wezwał do bojkotu wyborów.

W konserwatywnym Hebronie, gdzie Hamas cieszy się popularnością, frekwencja była wyjątkowo niska - do urn poszło tylko 33 procent uprawnionych, a głosowanie wygrał Fatah.

d3bvy9b

Konflikt między Fatahem a Hamasem trwa od 2007 roku. Mimo intensywnych negocjacji i żądań palestyńskiej ulicy, by zakończyć wewnętrzny spór, skłóconym partiom nie udało się osiągnąć porozumienia. Aresztowania członków Hamasu na Zachodnim Brzegu przez rządzący tam Fatah, podsycił jedynie spór.

Liderzy Hamasu zarzucili Fatahowi, że wybory odbywają się w atmosferze politycznej nagonki, bo wystawienie kandydatów na Zachodnim Brzegu to narażanie ich na aresztowania albo przez palestyńską policję albo przez izraelskie wojsko.

Aresztowania krytyków obecnych władz Autonomii Palestyńskiej (AP) wywołały też krytykę palestyńskich organizacji pozarządowych. Palestyńskie Centrum Praw Człowieka w oświadczeniu opublikowanym przed wyborami wyraziło zaniepokojenie, że wybory odbędą się w kontekście "ograniczania publicznej wolności and trwających szeroko zakrojonych naruszeń praw człowieka przez władze AP".

Wybory bojkotowane przez Hamas okazały się więc rozgrywką między Fatahem, rozłamowcami z Fatahu i mniejszymi lewicowymi partiami.

Palestyńska agencja Maan zwraca uwagę, że przegrana Fatahu to oznaka frustracji Palestyńczyków obecnym systemem politycznym i rządzącą partią. Jej pozycję podkopały też protesty społeczne przeciwko rosnącym kosztom życia, które przetoczyły się przez Zachodni Brzeg we wrześniu.

d3bvy9b
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3bvy9b
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj