Wybory prezydenckie w Gruzji
W Gruzji rozpoczęły się w niedzielę o 8:00 czasu lokalnego (5:00 warszawskiego) wybory prezydenckie -pierwsze od dymisji w listopadzie ub.r. wieloletniego prezydenta kaukaskiej republiki Eduarda Szewardnadzego.
04.01.2004 | aktual.: 04.01.2004 09:57
Zdecydowanym faworytem głosowania jest 36-letni Michaił Saakaszwili, prozachodni polityk wykształcony w USA i bohater "rewolucji róż", która zmusiła do ustąpienia oskarżanego o autorytaryzm przywódcy.
Jego rywalami jest pięciu polityków, jednak poza dawnym gubernatorem zachodniogruzińskiej Imeretii Temurem Szasziaszwilim są to osoby mało znane. Analitycy spodziewają się łatwego zwycięstwa Saakaszwilego już w pierwszej turze.
Lokale wyborcze pozostaną otwarte do 20:00 czasu gruzińskiego (17:00 warszawskiego). Wstępne wyniki powinny być znane w poniedziałek. Aby wybory były ważne, musi w nich wziąć udział co najmniej połowa wyborców.
Wraz z wyborami prezydenckimi, odbywa się także druga tura wyborów do 235-osobowego parlamentu, uzupełniająca głosowanie, które przeprowadzono 2 listopada. Towarzyszące mu wówczas nieprawidłowości stały się przyczyną demonstracji i bezkrwawej rewolucji, która doprowadziła do ustąpienia Szewardnadze.
Sąd Najwyższy, dopatrując się nadużyć w przeprowadzonym wówczas głosowaniu, anulował co prawda wyniki głosowania na listy partyjne w wyborach parlamentarnych i zarządził ich powtórkę, jednak uznał rezultaty wyborów w 85 jednomandatowych okręgach.