Wybory prezydenckie. Skąd się wziął spadek notowań Bronisława Komorowskiego?
- Była niska frekwencja spowodowana m.in. miałką kampanią wszystkich kandydatów. Została oceniona przez wyborców na trójkę z minusem - stwierdził Norbert Maliszewski w programie Wirtualnej Polski "Dzieje się na żywo".
- Jeżeli była niska frekwencja to poszły do urn twarde elektoraty - powiedział Maliszewski. I dodał: - Wynik Komorowskiego to mniej więcej elektorat Platformy, wynik Dudy - to zmobilizowany elektorat Dudy plus grupa niezadowolonych.
Ekspert wyjaśnia, że jeżeli Komorowski tracił, a kampania była miałka to "zyskuje kandydat, który jest czerwoną kartką dla elit politycznych". - Czyli tutaj zyskuje Paweł Kukiz - stwierdza.
Ze zdaniem Maliszewskiego nie zgodził się Wiesław Godzic, mówiąc: - Mi się wydaje, że kampania nie była równo miałka. - Ciągle najlepiej oceniam kampanię Dudy. To była kampania w stylu amerykańskim. Może nie podobać, ale ludzi to bierze - dodał.