Wybory prezydenckie 2020. Aleksander Kwaśniewski zagłosował
Były prezydent Aleksander Kwaśniewski wraz z żoną głosowali na warszawskim Wilanowie, gdzie od wielu lat mieszkają. – Bez względu na to, kto dziś wygra, najważniejszą rzeczą będzie szukanie porozumienia – powiedział były prezydent.
12.07.2020 16:33
Aleksander Kwaśniewski wraz z żoną pojawili się w lokalu wyborczym, by oddać głos w II turze wyborów prezydenckich tuż po godz. 15:00. Po wrzuceniu kart wyborczych do urny były prezydent rozmawiał z dziennikarzami.
- Jeśli zwycięzca niedzielnych wyborów będzie się starał, to ma szansę "skleić" Polskę - powiedział Aleksander Kwaśniewski. Wskazał też najważniejsze wyzwania przed nowym prezydentem. - Stosunki ze Stanami Zjednoczonymi mogą znaleźć nowy wyraz po tamtejszych wyborach w listopadzie. Joe Biden ma duże szanse na zwycięstwo. Jeśli zaś chodzi o Rosję, to nie przewiduję żadnych przełomów. Z Władimirem Putinem będziemy mieli do czynienia jeszcze bardzo długo, a jego stosunek do Polski jest utrwalony i niestety negatywny – powiedział Aleksander Kwaśniewski.
Wybory prezydenckie 2020. Aleksander Kwaśniewski o wyzwaniach dla Polski
Były prezydent podkreślił, że bardzo ważna pozostaje kwestia koronawirusa. - Unia Europejska musi pokonać koronawirusa i kryzys z tym związany, a Polska musi brać w tym aktywny udział - powiedział były prezydent.