Wybory na Ukrainie wygrałaby partia Janukowycza
W najnowszym sondażu przed wrześniowymi,
przyspieszonymi wyborami parlamentarnymi na Ukrainie pierwsze
miejsce zajmuje Partia Regionów premiera Wiktora Janukowycza.
Gdyby wybory odbyły się w niedzielę 29 lipca na ugrupowanie szefa rządu głosowałoby 30,2% Ukraińców - poinformował na konferencji prasowej w Kijowie dyrektor ośrodka badawczego FOM- Ukraina Ołeksandr Buchałow.
Proprezydencki blok Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona mógłby liczyć obecnie na 15,1% głosów, a Blok Julii Tymoszenko na 14,3%.
Badania wskazują, że do parlamentu może dostać się Komunistyczna Partia Ukrainy z poparciem 5%. Będąca obecnie w koalicji z komunistami i "regionałami" Socjalistyczna Partia Ukrainy najprawdopodobniej nie będzie miała swych przedstawicieli w Radzie Najwyższej (parlamencie), gdyż nie przekroczy 3-procentowego progu wyborczego.
FOM-Ukraina obliczył, że Partia Regionów Ukrainy uzyskałaby 210 mandatów w parlamencie, do którego wybory odbędą się 30 września. Nasza Ukraina-Ludowa Samoobrona i Blok Julii Tymoszenko otrzymałyby odpowiednio 105 i 100, a komuniści 35 mandatów.
W Kijowie opublikowano kolejny, czwarty dekret prezydenta Wiktora Juszczenki w sprawie przedterminowych wyborów parlamentarnych. Początek kampanii wyborczej wyznaczono w nim na czwartek 2 sierpnia. (js)
Jarosław Junko