Wybory 2020. Paulina Kosiniak-Kamysz znów o Agacie Kornhhauser-Dudzie. "Niestety nie odpowiedziała na apel"
Żona kandydata w wyborach prezydenckich Paulina Kosiniak-Kamysz chce coraz mocniej angażować się w działalność na rzecz zdrowia. Mówiąc o swoich pomysłach, wspomniała o Agacie Kornhauser-Dudzie. Zaznaczyła, że pierwsza dama nie zdecydowała się na dołączenie do jej inicjatyw.
- Niestety pani prezydentowa nie odpowiedziała na mój apel współpracy ponad podziałami politycznymi - przyznała podczas środowej konferencji Paulina Kosiniak-Kamysz. Żona kandydata w wyborach prezydenckich zaprosiła listownie pierwszą damę do udziału w inicjatywie na rzecz dzieci cierpiących na rzadkie choroby.
- Jestem rozczarowana, ale tak jak ja wielokrotnie powtarzałam od początku poprzedniej kampanii, każdy ma prawo wybrać swoją drogę. Pani prezydentowa wybrała drogę prezydentowej milczącej i ja to szanuję. Ja widzę tę rolę zupełnie inaczej i wiem jaką chciałabym być ja pierwszą damą - mówiła wtedy.
W środę Kosiniak-Kamysz przypomniała o inicjatywie przekształcenia Polskiej Fundacji Narodowej w fundację na rzecz zdrowia, która ma uzupełniać potrzeby w zbiórkach na dzieci chorujące na choroby rzadkie, ale nie tylko. - W tym roku te 100 mln zł które narodowa fundacja przeznacza na różne rzeczy (…) jachty, nie jachty, powinny zostać przekazane właśnie jako rekompensata na leczenie dzieci - wtórowała jej posłanka Agnieszka Ścigaj.
I zaznaczyła, że jest jej "szkoda" w związku z decyzję Agaty Kornhauser-Dudy. Jej zdaniem pomysł przekształcenia PFN w fundację na rzecz zdrowia wszedł w życie "natychmiast".
Zobacz także: Wybory prezydenckie 2020. Marszałek Senatu przejmie obowiązki prezydenta? Beata Kempa: pewnie mu się to marzy
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl