Wybory 2020. Nowy scenariusz wyborczy: może zabraknąć czasu na druk kart wyborczych

Najpierw wejście w życie nowych reguł dotyczących głosowania "hybrydowego", a dopiero potem ogłoszenie daty wyborów prezydenckich - to najnowszy scenariusz dotyczący wyborów prezydenckich. Marszałek Sejmu o tej sprawie ma rozmawiać z prezesem PiS.

Wybory 2020. Nowy scenariusz wyborczy: może zabraknąć czasu na druk kart wyborczych
Źródło zdjęć: © Getty Images
Piotr Białczyk

O prawdopodobnym scenariuszu wyborczym informuje RMF FM. Zakładając, że Senat będzie procedował ustawę o wyborach "hybrydowych" podobnie do tych "kopertowych", to dopiero w połowie czerwca będzie znany termin elekcji prezydenckiej. Według doniesień stacji - jeśli Prawo i Sprawiedliwość będzie naciskać na I turę 28 czerwca - to od decyzji Elżbiety Witek do pójścia do urn będzie niecałe 14 dni.

W tym czasie musiałaby się odbyć m.in.: rejestracja nowych kandydatów na prezydenta, utworzenie komisji wyborczych, przygotowanie i druk pakietów wyborczych oraz wielu innych kroków. Pełny kalendarz wyborczy, sporządzony przez Państwową Komisję Wyboczą, przewiduje na wszystkie czynności 60 dni. Jednak publikacja uchwały PKW w Dzienniku Ustaw - według RMF - może zostać opóźniona przez premiera Mateusza Morawieckiego.

Wybory 2020. Rekordowe tempo Sejmu

Jeśli Witek zdecyduje się na późniejsze wybory (5 lub 12 lipca) to przed ogłoszeniem ich wyniku może skończyć się kadencja prezydenta Andrzeja Dudy (zgodnie z konstytucją jego obowiązki przejmie marszałek Sejmu - red.).

Ustaw przewidująca "hybrydowy" system głosowania (tradycyjnie: w lokalu wyborczym oraz w formie korespondencyjnej) zakłada ustawa PiS przyjęta przez Sejm w rekordowym tempie. Do projektu nowego prawa przyjęto także 22 poprawki (21 PiS oraz 1 Lewicy). Po wieczornym bloku głosowań zarządzono przerwę - posłowie wrócą na salę obrad w czwartek po godzinie 17.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: RMF FM

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (376)