Wszystkie rakiety rosyjskiego samolotu odnalezione
Na miejscu upadku rosyjskiego
myśliwca Su-27, który 15 września rozbił się na Litwie, znaleziono
już wszystkie cztery rakiety powietrze-powietrze, w jakie był
uzbrojony - poinformował gen. Vitalijus Vaiksnoras, który
kieruje śledztwem.
Przystąpiono też od rozszyfrowywania zapisów "czarnej skrzynki"
samolotu.
Władze litewskie odmawiają do czasu zakończenia śledztwa zarówno przekazania pilota, majora Walerija Trojanowa, jak szczątków samolotu.
Pilotowi myśliwca zarzuca się naruszenie litewskiej przestrzeni powietrznej.
Do wypadku Su-27 doszło, gdy grupa samolotów 6. armii rosyjskich sił powietrznych przelatywała nad Bałtykiem z Petersburga na jedno z lotnisk w obwodzie kaliningradzkim. Maszyna Trojanowa zboczyła z kursu, jak twierdzi strona rosyjska, z powodu awarii urządzeń nawigacyjnych.
Moskwa zapewniała z początku, że samolot nie był uzbrojony, później jednak rosyjski minister obrony Siergiej Iwanow przyznał, że Su-27 miał na pokładzie cztery rakiety powietrze-powietrze.