Trwa ładowanie...
d43580v
17-01-2009 09:37

Wszyscy zapomnieli o przepisach... by pomóc

Pomagają przetrwać mroźną zimę przybyszom z Rumunii. Straż miejska i graniczna, policja - wszyscy zapomnieli o przepisach - czytamy w "Gazecie Wrocławskiej". Koce, ubrania i drewno na opał zawieźli im pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Strażnicy miejscy sprawdzają, jak radzą sobie z mrozem i czy nie grozi im pożar. Policjanci zaglądają do nich, by sprawdzać, czy ktoś ich nie atakuje.

d43580v
d43580v

Taką opieką otoczyły nasze służby grupę 30 rumuńskich Cyganów, koczujących na obrzeżach Wrocławia, w pobliżu osiedla Widawa. Przybyszom, wśród których są małe dzieci (w tym niepełnosprawne), pomagają również nieliczni wrocławianie, którzy nie obawiają się zapuszczać do ich obozowiska. To dzięki pielęgniarce, która chce zachować anonimowość, udało się wyleczyć przeraźliwie kaszlącego chłopca.

Nawet gdy za oknem mróz, w altanach skleconych z desek jest ciepło jak w domu. Każda chatka ma swój piecyk opalany drewnem. Skąd biorą opał? - Dobrzy ludzie z Wrocławia nam pomogli - przyznaje Marija, jedna z mieszkanek obozowiska.

Jeszcze kilka lat temu podobny łańcuch ludzi dobrej woli byłby nie do pomyślenia. Teraz służby i urzędnicy tłumaczą, że przecież Cyganie z rumuńskimi paszportami to obywatele Unii Europejskiej i trzeba im pomóc. Czy to znak, że jesteśmy już Europejczykami pełną gębą? Przybysze są o tym przekonani.

- Nie chcemy wracać do Rumunii, bo tutaj ludzie traktują nas lepiej i możemy liczyć na pomoc - przyznaje Margarita. - We Wrocławiu jest nam najlepiej.

- To tylko potwierdza, że Polacy i Romowie coraz bardziej się integrują - kiwa głową Józef Mastej, prezes Stowarzyszenia Romani Bacht z Wrocławia. - Znamy się, mogą na nas liczyć. Może we współpracy z władzami miasta uda się zapewnić im jakieś lepsze warunki życia? - zastanawia się Mastej.

d43580v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d43580v
Więcej tematów