Wszyscy są zgodni, Pawlak się wyłamał - zobacz czemu
Idź na wybory, bądź wolny, nie możesz zostać obojętny, bez względu na przekonania, idźcie, to święto demokracji! - apelują politycy prawie wszystkich opcji. Wyjątek stanowi PSL, którego główny reprezentant Waldemar Pawlak twardo trzyma się przekonania, że w czasie kampanii wyborczej ma prawo zachęcać do głosowania jedynie na swoją partię.
Apele zachęcające do pójścia na wybory wiążą się z tym, że frekwencja w wyborach parlamentarnych może być naprawdę niska. Czy pomimo tych haseł, komuś może zależeć jednak na tym, by jak najmniej ludzi stawiło się przy urnach 9 października? Komu na tym zależy? PiS-owi - jak twierdzi Stanisław Wziątek (SLD), czy Platformie - jak uważa Elżbieta Jakubiak (PJN). Sprawa nie jest oczywista, bo zarówno Jadwiga Wiśniewska (PiS), jak i Małgorzata Kidawa-Błońska (PO) zaprzeczają.