Wszyscy bawili się na weselu, dopóki nie odezwał się DJ. Cały kraj szuka zaginionej 9-latki

Wszyscy bawili się w najlepsze podczas weselnej zabawy, dopóki nie usłyszeli głosu DJ-a: - Gdzie jest Maelys? Była 3 rano, chwilę po tym komunikacie imprezę przerwano. Po godzinie nieskutecznych poszukiwań postanowiono wezwać policję.

9-latka przed zaginięciem miała bawić się w pokoju dla dzieci. Wszelkie ślady urywają się jednak na parkingu, a policja nie wyklucza, że dziewczynka została porwana. W jej poszukiwania zaangażowano psy policyjne, nurków i helikopter.

Funkcjonariusze przesłuchują 180 osób, które uczestniczyły w weselu i kilkadziesiąt innych, bawiących się na dwóch innych zorganizowanych w mieście imprezach. Rodzina dziewczynki jest pod opieką psychologów.