Wstrząs w kopalni w Rudzie Śląskiej. Poszukiwania dwóch górników
Trwają poszukiwania dwóch górników po wstrząsie w kopani Wujek-Ruch Śląsk w Rudzie Śląskiej. - informuje Wojewódzki Urząd Górniczy w Katowicach. Do wstrząsu doszło 16 minut po północy, 850 m pod ziemią.
Zdarzenie miało miejsce w rejonie "ściany nieobłożonej", czyli tam gdzie nie było prowadzone wydobycie - przekazało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego z Katowic. Przeliczenie pracujących na zmianie górników - zgodnie z procedurą wdrażaną w takich sytuacjach - wykazało, że brakuje dwóch z nich.
Wojciech Jaros, rzecznik Katowickiego Holding Węglowego, do którego należy kopalnia, powiedział, że warunki pod ziemią są trudne, brakuje tlenu.
- Podłoga korytarza poszła do góry, średnica zmniejszyła się tak bardzo, że jest ograniczony przepływ powietrza, ratownicy muszą się przebijać - powiedział rzecznik. Górników szuka prawie 50 ratowników.