Wstępne wyniki sekcji zwłok pacjenta ze szpitala w Rudzie Śląskiej
Są wstępne wyniki sekcji zwłok 56-letniego pacjenta z Rudy Śląskiej. Mężczyzna zmarł z wykrwawienia - informuje TVN24. Mężczyzna został postrzelony przez policjantów na terenie szpitala, bo tym gdy m.in. rzucił się z nożami na funkcjonariusza.
Wcześniej Andrzej Gąska, rzecznik prasowy śląskiej policji powiedział, że zebrane dotąd przez policję informacje nie wskazują jednoznacznie na to, że to rany postrzałowe doprowadziły do śmierci mężczyzny.
56-latek przebywał w szpitalu w Rudzie Śląskiej po zabiegu operacyjnym. W poniedziałek wieczorem wyrwał sobie dreny i wybiegł z oddziału, wybijając po drodze ręką szybę w drzwiach. Uciekł do pomieszczeń kuchennych, gdzie znalazł dwa noże. Jak mówił rzecznik szpitala, swoim zachowaniem zaczął zagrażać personelowi i pacjentom.
Na miejsce została wezwana policja. Funkcjonariusze dwukrotnie użyli gazu obezwładniającego, a potem też pałki. Nie przyniosło to rezultatu. Gdy mężczyzna zaatakował policjanta, rzucając się w jego stronę z nożami, drugi funkcjonariusz oddał strzał, raniąc go w udo. Nie powstrzymało to jednak atakującego. Padł drugi strzał, w miednicę. Dopiero wówczas obezwładnienie 56-latka było możliwe.
