Trwa ładowanie...
d3o4zqa
30-07-2009 18:33

Wśród ofiar zamachu na Majorce nie ma Polaków

Wśród ofiar zamachu bombowego na Majorce prawdopodobnie nie ma Polaków.
Wicekonsul Dorota Kobierowska-Loroch z konsulatu w Barcelonie powiedziała, że ofiarami zamachu pod komisariatem na obrzeżach Palma de Mallorca jest dwóch gwardzistów. Kilkanaście osób jest rannych.

d3o4zqa
d3o4zqa

Hiszpańska policja do tej pory nie potwierdziła, by wśród rannych byli polscy obywatele.

Dziś na Majorkę miała przybyć hiszpańska rodzina królewska.

Eksplozja nastąpiła w Palmanova, nieopodal pałacu Marivent, gdzie hiszpańska rodzina królewska spędza tradycyjnie letnie wakacje. O godzinie 13.50 przed koszarami Gwardii eksplodował samochód-pułapka. Dwóch gwardzistów zginęło w wybuchu.

Pod pojazdem, należącym do sił Gwardii, podłożono wcześniej materiały wybuchowe. Jak poinformowała rzeczniczka Gwardii - zmarli oficerowie tej jednostki znajdowali się w aucie, gdy doszło do wybuchu.

d3o4zqa

W środę samochód pułapka wybuchł w pobliżu koszar gwardii cywilnej w Burgos na północy Hiszpanii. Wybuch ranił 64 ludzi. Władze przypisały zamach separatystycznej baskijskiej organizacji ETA, która odpowiada za śmierć co najmniej 800 ludzi w czasie trwającej od 40 lat kampanii o samostanowienie Kraju Basków.

W piątek minie 50 lat od założenia ETA. Organizacja ta jest obwiniana o śmierć około 820 osób. W większości ofiarami krwawej kampanii na rzecz niezależności Kraju Basków byli wojskowi i policjanci.

d3o4zqa
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3o4zqa
Więcej tematów